Konstrukcja szafek kuchennych
Szafki kuchenne składają się z korpusu, czyli wnętrza, przedzielonego najczęściej półkami. Półki mogą być szklane, ale korpusy szafek wykonuje się głównie z płyty wiórowej. Płyta wiórowa oklejana jest warstwą laminatu i wykańczana obrzeżem z PCV lub taśmy. Taką właśnie płytę potocznie nazywamy płytą laminowaną.
Płyta wiórowa – materiał konstrukcyjny dla przemysłu meblarskiego i budownictwa wytworzony ze specjalnie przygotowanych wiórów drzewnych, sprasowanych z dodatkiem żywic przy użyciu ciśnienia i wysokiej temperatury (...).
Płyta korpusowa może mieć 18 lub 16 mm grubości. Wbrew pozorom stosowanie cieńszej płyty nie wynika z oszczędności stolarza. Cieńszy materiał konstrukcyjny to więcej miejsca na przechowywanie produktów wewnątrz szafek.
Moduł kuchenny - co to takiego?
Znane przysłowie głosi, że „grosz do grosz, a będzie kokosza!”. I tak to właśnie jest korpusami :) Najpopularniejszy „moduł” zabudowy kuchennej to kwadrat 60 x 60 cm. Nie wziął się znikąd. W architekturze wnętrz przyjmuje się, że 60 cm to minimalna przestrzeń, np. otworu drzwiowego, potrzeba do w miarę wygodnego pokonania przez jedną osobę. Moduł ustalony został ze względów funkcjonalnych, a te w kuchni są ekstremalnie ważne.
W projektowaniu kuchni 60 cm pojawia się często ze względu na gabaryty AGD – w chwili obecnej większość sprzętów kuchennych przystosowana jest do montażu w szafce szerokości 60 cm. 99% lodówek do zabudowy (czyli takich, które wstawia się w szafkę i ukrywa za frontem meblowym) wymaga szafki o szerokości 60 cm. Podobnie rzecz się ma w przypadku płyty do gotowani. Chociaż istnieją kompaktowe płyty dwupalnikowe, oraz palniki do niezależnej kompozycji, najpopularniejsza jest płyta czteropalnikowa zajmująca przestrzeń ok. 60 x 60 cm w rzucie (czyli patrząc z góry). Również piekarnik przeznaczony jest do montażu w szafce kuchennej szer. 60 cm.
Ciekawostka:
Podstawowym modułem zabudowy kuchennej jest 15 cm (i jego wielokrotność, czyli 60 cm), np.:
15 cm = najmniejszy rozmiar podblatowego cargo;
30 cm = minimalna szerokość względnie wygodnej szafki kuchennej;
45 cm = szerokość zmywarki kompaktowej
60 cm = głębokość typowego blatu roboczego;
60 cm = szerokść typowej lodówki, okapu, kuchenki do gotowania, piekarnika i mikrofali do zabudowy;
60 cm = maksymalna szerokość frontu na zawiasach otwieranych w bok. Inaczej będą się wyważały w bok:)
90 cm = szerokość „powiększonego” okapu.
Uwaga! Od modułu 15 cm są odstępstwa :) Podstawowym z nich jest 80 cm – to minimalna szerokość powierzchni (niepodzielonego!) blatu, potrzebna aby wygodnie przygotowywać na nim potrawy. Dobrze wygospodarować takie wolne 80 cm w każdej, każdziuteńkiej kuchni!
Poszukiwanie przestrzeni
Przyjmijmy, że posiadamy szafkę szerokości 60 cm. Odejmijmy od tej szerokości grubość płyt korpusowych, czyli 2 x 16 mm = 32 mm. 600 – 32 = 568 mm. 56,8 cm – tyle przestrzeni zostaje nam do zagospodarowania we wnętrzu szafki o szerokości zewnętrznej 60-ciu centymetrów. Jeśli w szeregu mamy 6 identycznych szafek, strata miejsca wynikająca z grubości płyt korpusowych wynosi 192 mm. A więc niemal 20 cm.
Gdyby identyczna konfiguracja szafek powstała na bazie płyty korpusowej grubości 18 mm, strata miejsca wzrosłaby nam do 216 mm. Cieńsze płyty konstrukcyjne podarowały nam 24 mm. Niewiele, ale… Nasze kuchnie składają się na ogół z większej ilości szafek, niż wspomniane sześć. A cieniutka szesnastomilimetrowa płyta da radę, wbrew pozorom, unieść całkiem spory stos kuchennych cudów. Zwłaszcza posiadacze niewielkich kuchni, w których każda ilość przestrzeni jest na wagę złota, powinni zwrócić uwagę na ten pozornie drobny szczegół.
Projektując zabudowę kuchenną troskliwie liczmy centymetry. Nie tylko podczas tworzenia projektu architektonicznego, ale również podczas inwentaryzacji, ale również podczas ustawiania szafek i wybieraniu materiałów.